Wysłuchaliśmy informacji o siedmiu zabytkach kresowych, których miniatury mogliśmy obejrzeć. Słuchaliśmy też ciekawostek o odmianach róż. Kolory, kształty, zapachy... Nasze zmysły były zaatakowane skutecznie. Zapamiętamy to na długo. Słońce dopełniło wrażeń, a mała różana kawiarenka kusiła swoją zróżnicowaną ofertą. Skorzystaliśmy ze schronienia pod parasolami i poddaliśmy się klimatowi poetyckiemu. Tu odbyła się ostatnia w tym sezonie Scena Poezji. Aktorzy z teatru „Z dala od szpitala” prezentowali utwory poetyckie z motywem róży. Wysłuchaliśmy utworów amatorskich, ale też autorstwa znanych i cenionych twórców: Zbigniewa Herberta, Wisławy Szymborskiej, Bolesława Leśmiana, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

Wyjeżdżaliśmy w nastrojach pogodnych, w klimacie kwiatowych uroków, uduchowieni historią, magiczną urodą tak wielu odmian róży oraz czarem poezji.Warto polecać to miejsce. My pewnie jeszcze będziemy tam wracać.

Kto chciałby przeczytać, jak naszą wizytę odebrała właścicielka tego miejsca, odsyłam do jej wrażeń opisanych na stronie Kresowych klimatów: 

   kresowe klimaty - wyniki wyszukiwania | Facebook

Brak słów, aby opisać emocje tego wydarzenia w Parku Miliona Róż i Zabytków Kresowych Prawdziwa scena poezji różana scena poezji Naszymi gośćmi były dziś przemiłe panie i panowie, członkowie Teatru "Z DALA OD SZPITALA" Puławskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Najpierw zwiedzano Park wchodząc w klimat historii Kresów Rzeczpospolitej w otoczeniu najpiękniejszych kolekcji róż

Po czym odbyło się czytanie wierszy o tematyce "różanejTo było niesamowite przeżycie, gdyż poezję dopasowano do scenerii, czyli otaczających naszych gości kwitnących Róż. Panie ubrane w zwiewne sukienki często z motywem kwiatowym, piękne okrycia, kapelusze na głowach, panowie (rodzynki) prawiący paniom komplementy cudowny widok...Wybrzmiały wiersze wielu autorów

,Zbigniewa Herberta "Wiatr i róża",Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej "Fiołek i róża","Zakochani", "Róża"Wisławy Szymborskiej " Próba",Jana Kasprowicza "Krzak dzikiej róży w ciemnych smreczyskach".I wiele innych czytanych z przejęciem, uczuciem i piękną intonacją Baaaardzo dziękujemy za wizytę, za emocje, za wybranie naszego Parku na scenę POEZJI